czwartek, 9 lipca 2015

Poznawanie podświadomości

Twój podświadomy umysł jest częścią ciebie. Może się jednak wydawać całkowicie obcą istotą, szczególnie, jeśli pracuje w oparciu o założenia, które różnią się od twoich świadomych oczekiwań i wiedzy na ten temat. Bardzo wielu ludzi utraciło kontakt ze swoją podświadomością tak, że dwa aspekty ich umysłu można porównać do dwóch biznesmenów, którzy spotykają się tylko po to, aby prowadzić interesy firmy. Nie wiedzą nic o swoich nadziejach, aspiracjach, lękach, siłach i słabościach, oraz rzeczach, które lubią i których nie lubią. I tak jak dwaj biznesmeni spotykający się codziennie, mogą mieć kompletnie różne poglądy polityczne, tak świadomość i podświadomość mogą mieć bardzo różne zapatrywania na wiele spraw. Najważniejszą różnicą pomiędzy tym przykładem i rzeczywistością jest fakt, że podświadomość i świadomość żyją razem, co powoduje, że konflikty stają się nieuniknione, jeśli tylko ta dwójka nic ma zbieżnych przekonań. Podświadome wierzenia .Większość wierzeń, przekonań i opinii znajdujących się w podświadomości powstaje we wczesnym dzieciństwie. Trening polegający na kopiowaniu zachowań i przekonań rodziców, może działać przez całe życie, chyba że zmieni się go przy użyciu świadomego umysłu. W czasie wczesnego dzieciństwa /ono nie jest jeszcze dobrze rozwinięte i nie jest w stanie przefiltrowywać i modyfikować wszelkich informacji pobieranych i przechowywanych przez ku. Wraz z rozwojem świadomego umysłu, kiedy rośnie jego doświadczenie i wiedza, może on racjonalizować (czyli przeprowadzać test przy użyciu zdrowego rozsądku i logiki) nadchodzące informacje, dzięki czemu mniej niepotrzebnych i chybionych informacji trafia do banku danych podświadomości. We wczesnym okresie życia podświadomość przyjmuje praktycznie wszystko za fakt i odpowiednio reaguje. Na przykład, jeśli powtórzy się kilkakrotnie małemu dziecku, że jeśli zmoczy stopy to się przeziębi, podświadomość zapisze to jako fakt i dopilnuje, żeby za każdym razem, kiedy zmoczą się stopy, w ciele pojawiały się symptomy przeziębienia. W międzyczasie ono mogło się już dowiedzieć, że nie istnieje żaden związek pomiędzy mokrymi stopami a zaziębieniem, ale dopóki świadomość dorosłego człowieka nie potrafi dobrze komunikować się z ku, będzie on ciągle zaziębiał się mając mokre stopy, bowiem podświadomość ciągle będzie tkwiła w przekonaniu o słuszności tego stwierdzenia. W sprawach religijnych takie nieporozumienia mogą być praktycznie tak samo ważne. Bardzo znanymi przypadkami są zdeklarowani ateiści, którzy w chwili zagrożenia wołają o pomoc bożą. Zdeklarowany ateizm jest sprawą świadomości, ale podświadomość ciągle wierzy w Boga. Najgorsze są sytuacje, w których przepełnione lękiem i źle zinterpretowane przekonania religijne przeszkadzają w cieszeniu się życiem i spełnianiu go.Wiele nabytych w dzieciństwie przekonań, wierzeń i nastawień zmienia się, bez żadnego wyraźnego wysiłku. Niektóre znów zmieniają się bardzo łatwo. Ale są też i takie, które wydają się tak zamocowane, że nie poruszyłyby ich nawet dłuto i młot. Jest to problemem wyłącznie wtedy, kiedy rodzą się z nich nieprzyjemne, bolesne i niebezpieczne doświadczenia i zachowania.We wszelkich przypadkach, gdzie trudno jest zmienić doświadczenia, czy zachowania, dzieje się tak dlatego, że przekonania, nastawienia i opinie przechowywane w podświadomym biokomputerze są tam utrzymywane przez potężne motywacje. Pomimo że efekty i doświadczenia wypływające z takich przekonań mogą być negatywne, to same motywacje, będące bazą tych poglądów są zawsze pozytywne. Twoja podświadomość nigdy nie zrobi niczego, czego nie uważałaby za będące w twoim najlepszym interesie. Niestety niektóre założenia podświadomości, są czasami bardzo błędne. Jeśli urodziłeś się w czasach wielkiej recesji gospodarczej i w młodości często stykałeś się z poglądem, że ludzie bogaci są zawsze chciwi, nieprzyjemni, wyzyskujący, snobistyczni i ogólnie nie lubiani, to może się okazać, że już jako dorosła osoba, w jakiś tajemniczy sposób nie jesteś w stanie osiągnąć sukcesu finansowego, niezależnie od tego, co byś nie zrobił. W takim wypadku twoje biorące wszystko dosłownie ku, stara się powstrzymać cię przed byciem chciwym, nieprzyjemnym, wyzyskującym i ogólnie nie lubianym. Jako inny przykład; jeśli dorastając otrzymałeś silny „trening” religijny, który wbił w ciebie przekonanie, że jesteś nic nie wartym grzesznikiem, to w późniejszym dorosłym życiu możesz mieć ogromne problemy z uzyskaniem pewności siebie i szacunku do samego
siebie. W tym wypadku twoje ku stara się ochronić cię przed obrażeniem Boga (i zostaniem ukaranym), z powodu grzechu pychy.
Jeśli jesteś w stanie świadomie rozpoznać ograniczające cię, przechowywane przez ku poglądy, to możesz zastosować inne, logiczne strategie motywacyjne. Problemem jest jednak to, że bardzo wiele poglądów jest ukrytych przed świadomością, dlatego, że są zbyt oczywiste, żeby je zauważyć, albo są akceptowane jako fakty, a nie przekonania, albo też w grę wchodzi lęk przed ewentualnymi konsekwencjami dokonania zmian. Aby rozwijać się swobodnie i w pełni, musisz poznać zawartość swojego umysłu. Musisz rozpocząć proces „poznawania podświadomości”, bowiem tylko wtedy możesz być jej przewodnikiem i nauczycielem.Jest bardzo wiele sposobów, w jakie można tego dokonać, wszystkie one wymagają jednak czasu i cierpliwości. W tym wypadku nie da się osiągnąć wartościowych rezultatów bez wysiłku, ale ten wysiłek może być sam w sobie przyjemny. Poznając swoją podświadomość odkryjesz świat bogactwa i piękna, a także obszary mroku i bólu. Jest to podróż dla odważnych, łaknących przygody i zdeterminowanych.

Nadaj imię ku
Dobrą praktyką czerpaną z huny jest nadawanie swojemu ku imienia. Od czasów starożytnych ludzie nadawali imiona ideom, siłom, energiom, rzeczom i częściom rzeczy, po to, aby nawiązać z nimi silniejszy kontakt. Pamiętaj o tym, aby w wypadku twojej podświadomości nadane jej imię nie wzmagało poczucia odrębności.
Możesz świadomie wybrać swoje drugie imię, wymyślić jakieś, czy przyjąć po jakiejś ulubionej postaci historycznej czy fikcyjnej. Max Long nadał swojej podświadomości imię „George”, ze względu na znane powiedzenie w języku angielskim ,,Pozwólmy zrobić to George'owi”. Niektórzy ludzie używają imienia „Subbie” (Nieprzetłumaczalna gra słów. W języku angielskim słowo oznacza podświadomość, a subbie to zdrobnienie tego stówa (przyp. tłumacza)), inni są nawet jeszcze bardziej pomysłowi. Możesz spróbować zamknąć oczy i powiedzieć „W porządku ku, jak chcesz być nazywane?”. I użyć pierwszego imienia, jakie pojawi ci się w głowie, jeśli oczywiście jakieś w ogóle się pojawi.
Koncepcja nadania imienia swojemu ku jest bardzo pomocna w kierowaniu podświadomością, aby dostarczała ci informacji i dokonywała zmian oraz aby nauczyć ją, jak wykonywać instrukcje.
Sonda pamięciIstnieją dwie ważne metody przeszukiwania swojej pamięci, obie najlepiej stosować w wygodnej pozycji, leżąc albo siedząc, we w miarę cichym i spokojnym otoczeniu. Dobrze jest zrelaksować się tak bardzo jak to tylko możliwe, ale nie trzeba zamykać oczu.Pierwsza z tych metod została nazwana przez Maxa Longa „poszukiwaniem skarbów”. Polega ona na mówieniu do swojej podświadomości tak, jakby była ona realną osobą. W pierwszych słowach powiedz jej, że chciałbyś ją lepiej poznać. Zaproś ją do zagrania z tobą w grę. Nazwij jakieś przyjemne wspomnienie i stwórz wyzwanie dla ku, aby spróbowało przywołać je tak wyraziście i z tak wielką ilością szczegółów jak tylko się da. Albo możesz poprosić swoją podświadomość, żeby pokazała ci swoje ulubione wspomnienia. Początkowo zabiera to trochę czasu, ale kiedy twoje ku zrozumie dokładnie, o co chodzi, możesz spodziewać się bardzo interesujących doświadczeń. Ponownie pojawią się wspomnienia rzeczy, o których kompletnie zapomniałeś. Dawne uczucia i emocje wrócą i będą tak wyraziste jak nowe. Być może doświadczysz znanych ci zapachów, na przykład szarlotki, czy znanych odczuć jak szelest jesiennych liści pod stopami. Jeśli będziesz tak ćwiczył przez kilka dni, poznasz znacznie lepiej swoją podświadomość, to, co lubi i czego nie lubi. Omijanie pewnych wspomnień również daje wiele wiedzy. Jeśli chcesz przywołać pewne wspomnienie -choćby po to, aby je uwolnić, a twoje ku z uporem będzie go unikać, to możesz wysnuć wnioski, że z tym wspomnieniem związany jest jakiś silny kompleks strachu albo ograniczające przekonanie. Powinieneś zanotować wszystkie takie przypadki po to, aby mocje później zbadać.Druga forma tego ćwiczenia nazywa się „zbieraniem śmieci”. Potrzeba do tego wiele odwagi, ponieważ poprzez to ćwiczenie będziesz prosił swoje ku, aby pokazało ci najgorsze wspomnienia wraz ze wszystkimi szczegółami. Najważniejsze to zachować obiektywizm. Należy pamiętać, że wszystko, co się pojawi, to jedynie zachowana informacja. Mówiąc wszystko, mam na myśli nawet uczucia. Po jakimś czasie, kiedy będziesz wykonywać to ćwiczenie, dostrzeżesz pewne określone wzorce. Te wspomnienia będą układać się w określone tematy, co pokaże ci drogę do odnalezienia przekonań limitujących twój rozwój. Możesz na przykład zauważyć, że cała seria z „najgorszych wspomnień”dotyczy na przykład leku przed odrzuceniem lub potrzeby kontroli. Szukaj tych wskazówek i rób notatki do dalszych ćwiczeń.

Pierwsza z tych metod została nazwana przez Maxa Longa „poszukiwaniem skarbów”. Polega ona na mówieniu do swojej podświadomości tak, jakby była ona realną osobą. W pierwszych słowach powiedz jej, że chciałbyś ją lepiej poznać. Zaproś ją do zagrania z tobą w grę. Nazwij jakieś przyjemne wspomnienie i stwórz wyzwanie dla ku, aby spróbowało przywołać je tak wyraziście i z tak wielką ilością szczegółów jak tylko się da. Albo możesz poprosić swoją podświadomość, żeby pokazała ci swoje ulubione wspomnienia. Początkowo zabiera to trochę czasu, ale kiedy twoje ku zrozumie dokładnie, o co chodzi, możesz spodziewać się bardzo interesujących doświadczeń. Ponownie pojawią się wspomnienia rzeczy, o których kompletnie zapomniałeś. Dawne uczucia i emocje wrócą i będą tak wyraziste jak nowe. Być może doświadczysz znanych ci zapachów, na przykład szarlotki, czy znanych odczuć jak szelest jesiennych liści pod stopami. Jeśli będziesz tak ćwiczył przez kilka dni, poznasz znacznie lepiej swoją podświadomość, to, co lubi i czego nie lubi.


Fragment pochodzi z książki: "Bądż mistrzem ukrytego ja"
Serge Kahili King

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

WROTYCZ na kleszcze i inne robaki. Właściwości i zastosowanie wrotyczu ...